Informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Gminne zdobycze

Linki

Znajomi

wszyscy znajomi(45)
ministat liczniki.org
Wpisy archiwalne w kategorii

Użytkowo

Dystans całkowity:8095.38 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:349:22
Średnia prędkość:20.70 km/h
Maksymalna prędkość:53.37 km/h
Liczba aktywności:586
Średnio na aktywność:13.81 km i 0h 41m
Więcej statystyk

do pracy...

Niedziela, 22 lutego 2009 | dodano:22.02.2009Kategoria Użytkowo
Km:9.52Czas:00:35km/h:16.32Pr. maks.:0.00Rower:

dzień - porażka...
w czasie dojazdu do pracy cały czas wiatr w twarz i chlastający w nią śnieg. Powolna jazda z opuszczona głową. Dobrze że wyjechałem wcześniej bo bym się spóźnił.
Gdy byłem w pracy śnieg zaczął sypać coraz mocniej. Zadymka na dworze i propozycje kolegów ze mnie zabiorą zrobiły swoje... rower czeka na placu magazynowym, a ja wróciłem do domu samochodem. Jutro przyjadę do pracy autobusem i wrócę rowerem.
TEORETYCZNIE dało się jechać, bo nie napadało duzo. ale nie jestem przyzwyczajony do takiej jazdy i w praktyce mogła by być ona cieżka.

Do pracy i z powrotem

Sobota, 21 lutego 2009 | dodano:21.02.2009Kategoria Użytkowo
Km:18.47Czas:01:05km/h:17.05Pr. maks.:0.00Rower:

napęd już nie pozwala rozwijać normalnych prędkości :(
myślałem czy by jeszcze gdzieś po pracy nie skoczyć, ale po dłuższym namyśle odechciało mi się (czyżby myślenie mi nie służyło? ;) )

Do pracy i driftem z powrotem na obkrynżkę

Czwartek, 19 lutego 2009 | dodano:19.02.2009Kategoria Użytkowo, Wycieczka
Km:66.36Czas:03:35km/h:18.52Pr. maks.:0.00Rower:

dziś rano kusił autobus, ale jednak wybrałem właściwą opcje - i słusznie, na drogach 0 śniegu.
Po odbębnieniu swojego w pracy zrobiłem sobie objazd - spod MM do Starego Miasta - Barczygłów - Grodziec - Rychwał - Nowy Świat - Lisiec Wielki - MM - do domu!
w drodze do Grodźca na drodze został śnieg - bardzo ubity i śliski. Zadowolony jadę po nim, odwróciłem się w prawą stronę - zobaczyłem własne tylne koło (!)(później się zastanawiałem jak to w ogóle możliwe) ciągnące ku poboczu, spróbowałem jakoś odbić w lewo, ale sytuacji nie dało się odratować, chyba jeszcze starałem się zeskoczyć z roweru w ostatniej chwili, ale wylądowałem na podłożu i ślizgnąłem się kawałek. Rower wykręcił 180-stopniowego bączka w czasie wywrotki, przednim kołem wskazując kierunek w którym mam wracać :) Na szczęście nic się nie stało - uderzyłem się tylko w łokieć (lekko zdarty) i biodro, ale jako większego farta można zaliczyć to że nic nie jechało, bo wylądowałem na środku jezdni i mogło to skończyć się tragicznie. W ten oto sposób zaliczyłem wywrotkę (dopiero drugą w rowerowej karierze!) zimy 08/09, w ubiegłym roku też straciłem w podobny sposób kontrole nad rowerem, ale udało mi się wybronić przed glebą zeskakując z roweru - skończyło się na przyklęknięciu na ziemi i lekkim stuknięciu kolanem o podłoże, ale jeśli tendencja się zachowa, to w przyszłym roku rozłożę się na drodze w jeszcze bardziej efektowny i efektywny sposób. Pech mnie prześladuje w tej miejscowości (Aleksandrówek) - w ubiegłym roku kilometr wcześniej przebiła mi się dętka, nie chciało mi się jej robić po nieudolnej pomocy "tubylców" i prowadziłem rower przez 30 km, co zajeło mi ok. 5h XD
Ten rok zapowiada się bardzo łamliwe - tyle zadrapań i kontuzji w tak krótkim czasie to jeszcze nie miałem...
Dalej wszystko poszło poszło w porządku (raz już zaczynałem tracić kontrole nad rowerem, ale za wczasu zdążyłem wyhamować), choć już na śniegu zwalniałem, szczególnie gdy jechał samochód.
Znów strasznie przemarzły mi stopy, następnym razem spróbuje owinąć stopy papierem lub folią aluminiową :P
W domu byłem o godz. 19.20

Do pracy i z powrotem

Wtorek, 17 lutego 2009 | dodano:17.02.2009Kategoria Użytkowo
Km:18.45Czas:01:01km/h:18.15Pr. maks.:35.00Rower:

Do pracy i z powrotem

Niedziela, 15 lutego 2009 | dodano:15.02.2009Kategoria Użytkowo
Km:18.55Czas:00:58km/h:19.19Pr. maks.:0.00Rower:

awaria licznika sprawiła że wskazał on Vmax 317 km/h!!!
:P

Do pracy i z powrotem

Piątek, 13 lutego 2009 | dodano:14.02.2009Kategoria Użytkowo
Km:18.44Czas:00:59km/h:18.75Pr. maks.:0.00Rower:

Do pracy i z powrotem

Środa, 11 lutego 2009 | dodano:11.02.2009Kategoria Użytkowo
Km:19.78Czas:01:03km/h:18.84Pr. maks.:41.00Rower:

dzisiaj więcej km, ponieważ wracałem ul. europejską i warszawską.

Do pracy i z powrotem

Wtorek, 10 lutego 2009 | dodano:10.02.2009Kategoria Użytkowo
Km:18.70Czas:00:56km/h:20.04Pr. maks.:0.00Rower:

Do pracy i z powrotem

Sobota, 7 lutego 2009 | dodano:08.02.2009Kategoria Użytkowo
Km:18.70Czas:00:58km/h:19.34Pr. maks.:0.00Rower:

damn... taka pogoda, a ja tylko do pracy pojechałem... mogłem wziąć chorobowe XD
mam nadzieję że jutro pogoda i chęci dopiszą.

Do pracy i z powrotem + BONUS!

Czwartek, 5 lutego 2009 | dodano:05.02.2009Kategoria Użytkowo, Wycieczka
Km:37.92Czas:02:00km/h:18.96Pr. maks.:0.00Rower:

tradycyjnie do pracy, ale potem zamiast prosto do domu na obiadokolację wziuuum na przejażdżkę ;) mała pętelka - spod Ferio do Starego Miasta, Barczygłowa, Sławska, stamtąd mogłem jechać do domu, ale nie... wydłużyłem sobie ;) z powrotem do Starego Miasta i Ferio i zamiast starożytnym szlakiem wrócić, pojechałem na około - ul. Europejska - Warszawska - Dworcowa - Kolejowa - ul. 11 listopada - dom :)
  • Moje rowery

  • Kategorie bloga

    archiwum

    szukaj